|
20. 09. 2024 200 metrów rur jako pomoc od ZWiK to nie wszystko Dwa, wypełnione po dach, samochody z darami i 200 metrów rur dla MPWiK Wrocław – to pierwsza partia pomocy od ZWiK. W środę do stolicy Dolnego Śląska wyjechał transport, który ma pomóc z obronie oczyszczalni ścieków, wspomagając istniejącą infrastrukturę. |
|
18. 09. 2024 Patrzymy na południe i mocniej czujemy jak ważnym zasobem jest woda. 18 września Światowym Dniem Monitoringu Wody. Woda jest dobrem, bez którego nie ma życia. Jak bardzo istotny to element czujemy szczególnie teraz, w obliczu tragedii jaka dotknęła wiele miejsc w Polsce i Europie. Pogoda dla Szczecina była łaskawa, a powódź nie wpłynie na nas w takim stopniu jak południe kraju. Odkręcamy kran i nie zastanawiamy się jak to się dzieje, że leci z niego woda. Wybieramy się na spacer na nasze piękne nabrzeża wierząc, że Odra jest rzeką, o którą ktoś dba i jest bezpieczna. |
|
17. 09. 2024 Uwaga na szkodliwe wiadomości! „Zaopatrz się w wodę butelkowaną! Podczas zrzutów wody z dołu Polsku u nas mogą chwilowo zamknąć dopływ wody w kranach” – takie nieprawdziwe wiadomości wysyłają pomiędzy sobą mieszkańcy Szczecina. Choć informacja przekazywana jest z pewnością w dobrej wierze to zdecydowanie wprowadza w błąd. ZWiK nie ma w planach wyłączania wody. Kranówkę można spożywać bez przegotowania czy filtrowania. Tak będzie także wtedy, gdy do naszego miasta dojdzie fala powodziowa. Na zalanych terenach rzeczywiście sytuacja wygląda różnie. Mieszkańcy poszczególnych regionów, szczególnie małych miejscowości, powinni dokładnie słuchać komunikatów dotyczących wody wydawanych przez służby. foto. Rafał Remont. |
|
12. 09. 2024 Prognozy na ten moment łaskawe dla Szczecina Dla wielu miast w Polsce prognozowane są ponadnormatywne opady deszczu. Ilość wody, która ma pojawić się na ulicach jest niespotykana i może powodować duże problemy. Prognozy dla Szczecina są na szczęście łaskawe, ale to nie oznacza, że służby nie przejmują się sytuacją. |
|
10. 09. 2024 Susza hydrologiczna - Szczecin jest bezpieczny Od wielu dni słychać w przestrzeni publicznej o tym, że stan rzek i jezior w Polsce jest alarmująco niski. W niektórych miastach do mieszkańców apeluje się o zaprzestanie podlewania ogródków, bo ciśnienie wody mocno spada, a gminy zastanawiają się jak w dłuższej perspektywie czasu zabezpieczyć stały dostęp do wody pitnej. Te problemy nie dotykają na szczęście Szczecina. Miedwie „nie odczuwa” naszych poborów. |
